21 listopada 2015

Francja

To, co stało się tydzień temu, w piątkowy wieczór w Paryżu, wstrząsnęło całą Europą, a nawet i światem. W gwoli przypomnienia, 129 osób zostało zabitych przez terrorystów z Państwa Islamskiego , a blisko ponad 100 jest w stanie krytycznym. Oto żniwo 5 zamachowców, liczących na zbawienie przez Allaha.

Jest to w pewnym sensie "zapłata" za wtrącenie sie w wojnę w Syrii. Jednak czy aby na pewno słuszna? Przecież Francja i inne państwa próbują tylko doprowadzić do zakończenia tamtejszego konfliktu, gdyż drogą dyplomatyczną jest to nie możliwe. Niestety, odwet był zorganizowany w formie, której zapewne dotychczas się nie spodziewano lub nikt nie chciał dopuścić do siebie tej myśli. Tak czy inaczej stało się.
Odzew całego świata na te wydarzenia był ogromny. Znicze w miejscach zbrodni, pod ambasadami francuskimi w innych krajach, minuta ciszy przed meczami reprezentacji (chodź w przypadku Turcji gwizdy - w końcu tam panuje islam), a nawet Marsylianka odśpiewana podczas jednego z meczy Ligii Angielskiej - to pokazuje jak różni ludzie, rożnej narodowości potrafią zjednoczyć się, chociażby duchowo, w takich sytuacjach. Lecz wątpliwe jest to, by taki sam odzew byłby w tym samym przypadku na naszej ziemii ... ale nie o tym.

Warto też wspomnieć piękny gest naszego reprezentanta, Kamila Grosickiego, który w meczy z Czechami, po strzelonym golu, pokazał koszulkę z napisem Pray for Paris.

Koszulka Kamila Grosickiego po strzelonym golu Czechom

Tutaj chciałbym także poruszyć temat solidaryzowania się Facebook'owiczów. Była bowiem przez pewien czas możliwość ustawienie filtru na swoje zdjęcie profilowe z flagą Francji. Wiadomo - flagi państwowej używa się szczególnych okazjach. Taką szczególną okazją było także niedawno obchodzone Święto Niepodległości . Jakoś nie zauważyłem, aby ponad połowa użytkowników tego portalu ustawiła sobie flagę Polski. To tylko pokazuje jakie jest małe poczucie patriotyzmu Polaków, a jaka medialności, pogoń za tym co "fajne", popularne. Za tym co robią wszyscy na świecie. Przecież każdy tak robi, to ja też muszę.

Niestety w/w sytuacja może się także prędzej czy pózniej zdarzyć w kraju nad Wisłą. Może ale nie musi. Skąd był jeden z zamachowców? Z Syrii. Kto zmierza teraz do prawie całej Europy? Syryjczycy. Nie mówié tutaj, że kryją się wsród nich przyszli kamikadze, jednak zdrowy rozsądek podpowiada aby rozpatrzyć taką możliwość. W dodatku Ci, którzy rozpętali piekło w zeszły piątek, byli obywatelami francuskimi przez wiele lat. Nie znacie dnia ani godziny ... powtórzę, że taki scenariusz może się wypełnić ale nie musi.

Na koniec, dodam tylko - Pray for Paris!

Ps: zważając na powagę sytuacji nie dodam dzisiaj kolejnego utworu z yt :) 
Aa no i plany miały być inne lecz z uwagi na to, co się stało, trochę uległy zmianie. Następny post będzie już o temacie zapropnowanym przez fankę :) 

~Cisowsky 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

✅ Zachęcam do wyrażenia swojej opinii.
✅ Podaj także swojego bloga, chętnie zajrzę :)
✅ Staram się odpowiadać na każdy komentarz!